Każdy miłośnik książek ma wyobrażenie swojego idealnego miejsca na lekturę ulubionej książki. Dla jednych jest to stara biblioteka, dla innych domek na drzewie. A dla mnie?
Ja od zawsze marzyłam o wielkim oknie z kanapą, w którym zimą mogłabym usiąść i poczytać, wpatrując się w płatki śniegu spadające na ogród. Popijać przy tym gorącą herbatę, okryć się ciepłym i miękkim kocem i po prostu marzyć.
I wiecie co? Jak wybuduję swój własny dom, na pewno takie okno będę miała! Do tego czasu muszę zadowolić się wyobraźnią lub... inspiracjami, które znajdę :) Udało mi się wygrzebać całkiem pokaźną kolekcję idealnych moim zdaniem miejsc do czytania książek. Enjoy, molu książkowy!
Co myślicie o tych reading corners? :) Chcielibyście mieć w swoim domu taki kącik do czytania?
Znakomite inspiracje. Z pewnością skorzystamy.
OdpowiedzUsuń